W uścisku Putina
Coraz bardziej widać, z każdą kolejną sensacją i przeciekiem, że uścisk, którym Władimir Putin objął Donalda Tuska na miejscu smoleńskiej katastrofy, był nie tyle braterskim gestem, co zapaśniczym nelsonem.
I że nie występując w porę o umiędzynarodowienie dochodzenia, Tusk popełnił największy chyba błąd w karierze. Przede wszystkim, oczywiście, dlatego, że w stosunkach z Kremlem umiędzynarodowienie każdej sprawy jest w naszym interesie, i powinno to być żelazną zasadą naszej dyplomacji. Ale także...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta