Sąd: wydać Brodskiego
Domniemany agent Mossadu może zostać poddany ekstradycji do Niemiec
Uri Brodski został wprowadzony na salę Sądu Okręgowego w Warszawie przez sześciu uzbrojonych i zamaskowanych policjantów. Mężczyzna, skuty kajdankami, narzucił na głowę kurtkę, aby nikt nie mógł dostrzec jego twarzy. Podczas ogłaszania wyroku, na które wpuszczono dziennikarzy, miał na głowie kaptur.
Sąd stawia warunek
Sąd uznał, że Brodski – domniemany agent Mossadu ścigany na wniosek Berlina europejskim nakazem aresztowania (ENA) – może zostać wydany Niemcom. Jednak Brodski nie będzie mógł być sądzony za szpiegostwo, a jedynie za „przestępstwo pospolite”: sfałszowanie dokumentów. Niemiecki wniosek został więc uwzględniony tylko częściowo.
Sędzia Tomasz Całkiewicz uznał, że nie można wydać ENA za „przestępstwo popełnione z przyczyn politycznych i bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta