Od pośredników - ceny ofertowe i transakcyjne w miastach północnej Polski
- W Bydgoszczy mimo wakacji transakcj jest sporo – ocenia Dariusz Rogowski z Nordhaus.
Dotyczą one przede wszystkim lokali w cenie do 200 tys. zł. Za tyle można kupić dwa lub trzy pokoje do 60 mkw.
Za mieszkania w budynkach z cegły z lat 90. i nowszych trzeba zapłacić ponad 250 tys. (za dwa pokoje do 50 mkw.).
- W Szczecinie okres urlopowy ograniczył obrót mieszkaniami – uważa Magdalena Drozdowska z Posesji.
Najszybciej sprzedają się mniejsze, w cenie do 250 tys. zł. Mogą to być lokale w starszych wieżowcach, pod warunkiem że są wyremontowane. Poszukiwane są też mieszkania w centrum, kupowane pod wynajem.
Najtrudniej sprzedać mieszkania dwupoziomowe oraz drogie, w cenie powyżej 500 tys. zł.
- W Trójmieście w dalszym ciągu nie ma dużego zainteresowania używanymi mieszkaniami – ocenia Przemysław Szkutnik z Oberhaus. Może dlatego, że ceny nie spadły w takim stopniu jak nowo budowanych.