Można zmienić szkołę w wakacje
W sierpniu uczniowie mogą jeszcze zmienić szkołę. Miejsca są nawet w dobrych liceach. W wyborze może pomóc zestawienie „ŻW”. Pierwsi publikujemy wyniki egzaminów OKE
Sempołowska” – 15 wolnych miejsc, „Kochanowski” – 11, „Czacki” – 4, „Władysław IV” – 2, „Reytan” – jedno. Choć główna rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych zakończyła się w lipcu, pojedyncze wolne miejsca mają nawet najlepsze stołeczne szkoły. I cały czas można się o nie ubiegać. – Dostałam się do „Fredry”, ale zaczęłam się wahać, czy to był dobry wybór. Być może złożę podanie do „Kochanowskiego” – mówi Matylda.
O tym, czy zostanie przyjęta, zdecydują jej oceny ze świadectwa, punkty z egzaminu końcowego, i za konkursy przedmiotowe. Nauczyciele z ogólniaków przyznają, że biorą też pod uwagę renomę gimnazjum, do którego chodził uczeń.
– Wolę średniaka z solidnego gimnazjum niż piątkowicza z marnego – przyznaje jeden z dyrektorów.
O miejsca te mogą się starać zarówno ci, którzy już dostali się do szkoły i chcą ją zmienić, jak i ci, którzy na razie nie znaleźli się na żadnej liście.
O ile listę miejsc do ogólniaków można zobaczyć w Internecie na stronie Biura Edukacji, o tyle nie ma statystyk dotyczących wakatów w podstawówkach i gimnazjach. Dlatego trzeba się o nie pytać w wybranych placówkach.
O miejsce nie muszą się jedynie martwić rodzice dzieci, które chcą uczyć się w swojej szkole rejonowej, a w czasie wakacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta