Władza bez tytułu
Bośnia: dymisja Karadżicia, wybory w Mostarze
Władza bez tytułu
Dokończenie 1
W sobotę został ponownie wybrany przez zjazd Serbskiej Partii Demokratycznej na jej przewodniczącego, co stanowi kolejne wyzwanie pod adresem międzynarodowej społeczności, domagającej się jego ustąpienia z wszystkich funkcji kierowniczych i oddania się w ręce haskiego Trybunału ds. Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii. Carl Bildt określił wybór Karadżicia jako "prowokację", na którą świat odpowiednio zareaguje w ciągu najbliższych dni. Może chodzić tu o wznowienie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji przeciwko nowej Jugosławii i Republice Serbskiej.
Nie można wykluczyć, że dymisja przywódcy bośniackich Serbów jest jedynie posunięciem taktycznym, mającym na celu zapobieżenie sankcjom. Tak uważają władze w Sarajewie. Premier Bośni, Hasan Muratović, powiedział, że nie wierzy w odejście Karadżicia. Sceptycyzm wyrażają również dyplomaci w Sarajewie. Ich zdaniem Bildt znowu został wywiedziony w pole przez Karadżicia. Jugosłowiańska agencja BETA twierdzi, że to biuro Bildta zredagowało list odymisji Karadżicia. Projekt dokumentu został przesłany przywódcy bośniackich Serbów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta