Rodzice sześciolatków mogą żądać więcej od szkół
Możliwość wcześniejszego rozpoczynania kształcenia kusi coraz częściej
Wstępne szacunki samorządów wskazują, że rodzice coraz chętniej wysyłają swoje pociechy do szkoły o rok wcześniej.
Także w Ministerstwie Edukacji Narodowej prognozy są optymistyczne. W zeszłym roku do podstawówek poszło prawie 15 tys. sześciolatków. Jeśli potwierdzą się zapowiedzi, liczba dzieci posłanych do szkoły rok wcześniej w tym roku wzrośnie dwukrotnie. Będzie to oznaczało, że już co dziesiąty przedszkolak zamienił zabawki na tornister. Niewykluczone nawet, że będzie ich więcej. Szkoły mają bowiem jeszcze czas na zapisywanie nowych uczniów do pierwszej klasy podstawówki (mogą także skreślić z niej sześciolatka, jeśli rodzice chcą, by jeszcze rok spędził w przedszkolu).
Coraz więcej chętnych
Wzrost zainteresowania nowymi możliwościami to z pewnością wynik kampanii informacyjnej, jaką samorządy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta