Państwowe roszady kadrowe
Sebastian Mikosz, prezes PLL LOT, podał się do dymisji. Był ósmym szefem spółki od 2005 r. Średni okres urzędowania szefa dużej spółki z udziałem Skarbu Państwa wynosi 1,5 roku. W dużych prywatnych firmach pozostaje się na fotelu szefa średnio o rok dłużej
W trakcie wczorajszego posiedzenia rady nadzorczej Polskich Linii Lotniczych LOT Sebastian Mikosz złożył rezygnację ze stanowiska prezesa spółki. Pełniącym obowiązki szefa został Zbigniew Mazur, który trafił do zarządu narodowego przewoźnika przed tygodniem. Został tam oddelegowany przez radę nadzorczą spółki, której skład powołany został zaledwie kilka godzin wcześniej przez nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy.
Sebastian Mikosz przyznaje w rozmowie z „Rz”, że jedną z najważniejszych przyczyn jego rezygnacji są wymuszone przez urzędników Ministerstwa Skarbu dymisje jego ludzi w zarządzie spółki. Od dłuższego czasu najwyżsi urzędnicy resortu krytykowali Mikosza za to, że restrukturyzacja LOT przebiegała zbyt wolno. Nowy prezes oraz członek zarządu ds. finansowych wybrani zostaną w konkursie. Według naszych informacji spore szanse na fotel szefa ma właśnie Zbigniew Mazur.
Rotacja po polsku
W czasach kryzysu na całym świecie firmy częściej wymieniają swe zarządy, z szefami na czele. Jednak w Polsce w wielu dużych spółkach z udziałem Skarbu Państwa karuzela zmian...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta