![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ostatnia wola nie była sfingowana
W razie obawy rychłej śmierci można przekazać swój majątek w formie testamentu ustnego
Sąd Najwyższy w postanowieniu z 2 grudnia 2010 r. uznał, że wcześniej musi wydarzyć się coś, co by tę obawę uzasadniało.
Spadkodawczyni Liliana K., dwukrotnie zamężna, była bezdzietną wdową. Nie miała rodzeństwa ani żadnych krewnych, którzy mogliby dziedziczyć po niej automatycznie, gdyby nie zostawiła testamentu. W takim wypadku od 2003 r. spadkobiercą ustawowym jest zasadniczo gmina (art. 935 kodeksu cywilnego), a wcześniej był nim Skarb Państwa.
Liliana K. długo chorowała. Leżała unieruchomiona w łóżku kilka lat. Wymagała opieki pielęgniarskiej i pomocy w czynnościach życia codziennego. Zdarzało się jej spadać z łóżka. Zdarzyło się to także w nocy z 23 na 24 maja 1994 r.
Leżała na podłodze kilka godzin, nie mogąc wstać. Miała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
