Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dom dziecka, prawie jak własny

24 grudnia 2010 | Życie Warszawy | Monika Górecka-Czuryłło
Zamiast mamy i taty babcia lub rodzeństwo. Najczęściej opiekują się dziećmi, które nie mogą liczyć na własnych rodziców, dziadkowie lub rodzeństwo. W stolicy jest 1300 spokrewnionych rodzin zastępczych. 800 dzieci przebywa w domach dziecka. Nadal mało jest tych rodzinnych.
źródło: Życie Warszawy
Zamiast mamy i taty babcia lub rodzeństwo. Najczęściej opiekują się dziećmi, które nie mogą liczyć na własnych rodziców, dziadkowie lub rodzeństwo. W stolicy jest 1300 spokrewnionych rodzin zastępczych. 800 dzieci przebywa w domach dziecka. Nadal mało jest tych rodzinnych.

Idą do domu, własnego, często dwie ulice obok. Ale czasami zostają w rodzinie zastępczej lub w rodzinnym domu dziecka. Ważne, by dla dzieci były to normalne święta

Nie mam czasu rozmawiać. Jestem z dziećmi na zakupach – mówi Justyna Wasilko, która prowadzi rodzinny dom dziecka. Ma pod opieką siedmioro.

Zróbmy sałatkę

A pani Ewa Czarkowska zaprasza nas do robienia sałatki.

– Im więcej rąk do krojenia, tym lepiej – mówi.

Ma pod opieką też siedmioro dzieci w rodzinnym domu dziecka. Najmłodsze ma sześć lat, najstarsze 16.

– To jest normalny dom. Raz jest lepiej, raz gorzej. A św. Mikołaj na pewno przyjdzie – mówi pani Ewa.

Pracowała w biurze, ale zrezygnowała. Zajmuje się domem. Mąż pomaga i dodatkowo pracuje w szkole jako pedagog.

Rodzinny dom dziecka prowadzi też Marta Paradowska.

– Pracowałam w państwowym domu dziecka razem z mężem. Związani byliśmy z ruchem harcerskim. Zdecydowaliśmy się na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8811

Spis treści

Pierwsza strona

Moje Podróże

Zamów abonament