Bajdurzenie o Ukrainie w NATO
Deklaracje polityków europejskich i amerykańskich oraz geopolityczne założenia zawiązanej w Kijowie koalicji rządzącej postawiły na agendzie sprawę członkostwa Ukrainy w NATO.
Deklaracje polityków europejskich i amerykańskich oraz geopolityczne założenia zawiązanej w Kijowie koalicji rządzącej postawiły na agendzie sprawę członkostwa Ukrainy w NATO. Niepotrzebnie, szkoda łudzić Ukraińców. Byłoby to możliwe jedynie za cenę wojny paktu z Rosją, a w NATO nikt nie ma zamiaru umierać za Kijów. Ukrainie potrzebne będą inne gwarancje bezpieczeństwa, choćby Unii Europejskiej. Tylko takie są realne w dającej się przewidzieć przyszłości.
Koalicja oparta głównie na Froncie Ludowym i Bloku Petra Poroszenki uznała dążenie do NATO za priorytet. Będzie mogła liczyć w tym na społeczeństwo. Sondaże pokazują, że po agresji rosyjskiej rośnie poparcie dla sojuszu, od Ukrainy odpadły też najbardziej antynatowskie regiony – Krym plus połowa Donbasu oraz obwodu ługańskiego. Obecnie ponad 50 proc. Ukraińców widzi swój kraj w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta