Fałszerstwo wyborcze to słabe paliwo
Sędziowie PKW skarżyli się, że nie zasługują na aż taką krytykę, jaka ich spotkała.
Okazuje się jednak, że zdanie Państwowej Komisji Wyborczej rozmija się ze społecznym odczuciem. Z przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej" sondażu IBRiS wynika, że niemal trzy czwarte ankietowanych (72 proc.) uważa, że za zamieszanie z liczeniem głosów odpowiada PKW. Rząd czy prezydenta odpowiedzialnością obarcza odpowiednio 9 i 7 proc., 6 proc. wskazuje na Sejm.
Na drugim miejscu po PKW winę – zdaniem Polaków – ponosi całe państwo (15 proc. wskazań). Wiele wskazuje zatem na to, że według większości ankietowanych winni są nie politycy, lecz sami członkowie PKW, ewentualnie polska bylejakość i częsty u nas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta