Polski lek oczyści ściek
Instalacja prof. Antoniego Morawskiego wyłapuje szkodliwe związki, z którymi nie radzą sobie oczyszczalnie
Firmy z Tajwanu, Izraela i irlandzko-amerykańska interesują się polskim wynalazkiem, który niedawno zaprezentowano na międzynarodowej konferencji w San Diego.
Bo aparatura, którą wraz z zespołem z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie opracował prof. Antoni Morawski, radzi sobie z wyjątkowo szkodliwymi zanieczyszczeniami, których dziś nie mogą usuwać tradycyjne oczyszczalnie ścieków.
Dzięki „Pilotażowej instalacji do fotokatalitycznego oczyszczania ścieków ze związków organicznych” barwniki, metale ciężkie, detergenty, środki pianotwórcze, substancje ropopochodne, farmaceutyki, pestycydy, herbicydy, fenole, amoniak, azotyny, cyjanki i chlorowcopochodne mogą być usuwane z 95-proc. skutecznością.
Zanieczyszczenia są w aparaturze utleniane do dwutlenku węgla i wody
Jak to działa? – W aparaturze stosujemy nanocząstki ditlenku tytanu, żeby utlenić szkodliwe związki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
