Ktoś musi palić w piecu
Wojciech Fortuna o Turnieju Czterech Skoczni
Rz: Jak za pana czasów wyglądał ten turniej?
Wojciech Fortuna: Zawsze było bogato. Samochód za zwycięstwo, cenne nagrody rzeczowe, piękne puchary. To były odświętne zawody, inne niż wszystkie. Pamiętam też, że jechaliśmy na nie z Polski długo. Najpierw tłukliśmy się autobusem na zbiórkę do Katowic, później z wieloma przesiadkami podróżowaliśmy do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta