Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ludzie wciąż się boją PiS

30 grudnia 2010 | Kraj | Eliza Olczyk
Potencjalni zwolennicy PJN odwrócą się od tej partii, jeżeli nie przetnie ona pępowiny łączącej ją z prezesem PiS – uważa socjolog Edmund Wnuk-Lipiński
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Potencjalni zwolennicy PJN odwrócą się od tej partii, jeżeli nie przetnie ona pępowiny łączącej ją z prezesem PiS – uważa socjolog Edmund Wnuk-Lipiński

W roku wyborów do Sejmu PO nadal pozostaje bez konkurencji – mówi prof. Edmund Wnuk-Lipiński

Rz: Za nami rok pełen wstrząsów na scenie politycznej. W przyszłym roku głównym wydarzeniem będą wybory parlamentarne. Kto je wygra?

prof. Edmund Wnuk-Lipiński, rektor Collegium Civitas: Zaryzykuję przypuszczenie, że PO, choć przewidywanie w polskiej polityce to sprawa wielce ryzykowna. Nie wiadomo jednak, czy partia Donalda Tuska będzie po tych wyborach samodzielnie rządzić czy będzie musiała szukać koalicjanta. Ten drugi scenariusz jest bardziej prawdopodobny. Sądzę, że w takiej sytuacji PO postawi na sprawdzonego partnera, czyli PSL. Zwłaszcza że ta partia odrodziła się po wyborach samorządowych.

Dlatego może być trudnym koalicjantem.

Możliwe, że PSL będzie więcej żądało, ale jednocześnie nauczyło się, że strategia funkcjonowania w koalicji bez zgrzytów jest bardziej skuteczna, niż zabieganie o doraźne korzyści.

Czy chaos na kolei lub przyszłoroczna podwyżka VAT nie zniechęcą wyborców do PO?

Bałagan na kolei może podważyć zaufanie do rządu, ale na razie nie odbija się to na notowaniach partii. Popularność PO bierze się stąd, że alternatywa polityczna jest w ocenie wyborców gorsza.

Do niedawna mówiło się, że PO ma świetne notowania, bo ludzie boją się powrotu PiS do władzy. Teraz, po rozłamie w tej partii, ten straszak chyba już nie działa?

Ludzie wciąż się boją PiS. Wystarczy, że Joachim Brudziński...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8815

Spis treści
Zamów abonament