![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W fezach i z parabelkami
S MS „Goeben” i SMS „Breslau” stanowiły istotne wzmocnienie dla osmańskiej floty
Oddziały desantowe z tych okrętów brały m.in. udział w kilku operacjach lądowych. Na przykład wydzielony oddział uzbrojony w kilka karabinów maszynowych Maxim MG 08 walczył w Dardanelach. Niemieccy marynarze generalnie zachowali regulaminowe umundurowanie, które podobnie jak we wszystkich innych flotach składało się z ciemnoniebieskich bądź białych kompletów złożonych ze spodni i zakładanej przez głowę bluzy. Na głowie noszono okrągłe czapki bez daszka z nazwą okrętu na otoku.
Już jednak na samym początku obecności Niemców w osmańskim imperium część marynarzy (także oficerowie) zaadoptowała charakterystyczne czerwone tureckie fezy. Zdjęcia z epoki, chociażby z frontu dardanelskiego, ukazują niemieckich marynarzy z fezami lub regulaminowymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
