Przemysł kontra domy
Już nie tylko mieszkania, ale również biurowce i szkoły chce budować inwestor na terenach dawnych zakładów Ursus. Ma badania gruntu, które pozwalają na inwestycję.
Na 62 próbki ziemi tylko trzy wykazały skażenie gruntu – mówi Piotr Turchoński ze spółki Celtic, która chce budować Miasteczko Ursus na 58 ha gruntu, kupionych w 2006 roku od syndyka dawnej fabryki traktorów. Skażenie gruntu jest jednym z argumentów przeciwników powstania tu osiedla mieszkaniowego.
– Teren był i jest przemysłowy, grunt jest zdegradowany do głębokości 3 m – mówi Beata Linek ze Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Ursusa. Nie wierzy w wyniki badań.
Spółka twierdzi, że zdegradowany jest sąsiedni teren Energetyki Ursus....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta