Trzeci wymiar głupoty
Bardzo lubiłam mój stary telewizor z kwadratowym ekranem i sporym pudłem. Niestety, okazał się nieaktualny – świat się w nim już nie mieści
Twarze prezenterów wydłużały się jak w gabinecie krzywych luster. Sudanka Zeinab Bedawi z BBC World robiła się jeszcze wyższa i szczuplejsza niż jej rodacy, a Larry King z CNN chudł w oczach – jego słynne szelki ledwo spinały rozciągniętą sylwetkę. Bohaterowie fabularnej i serialowej fikcji nagle znikali poza kadrem – niby coś mówili, a na wizji ich nie było. Stada gnu pędzące przez afrykańskie równiny wybiegały z ekranu, wielkim tygrysom ucinało ogony, Justyna Kowalczyk wypadała na zakręcie. Globalna prognoza pogody była porwana – raz znikały mi z oczu Chiny, innym razem nie mieściła się Ameryka Łacińska. Dłużej tak nie mogłam.
Bardzo mi żal starego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta