Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy nowość dostatecznie ponętna

24 lutego 2011 | Moje pieniądze | Katarzyna Ostrowska
Jak i gdzie oszczędzamy na starość
źródło: Rzeczpospolita
Jak i gdzie oszczędzamy na starość

Na razie oszczędzamy na starość niechętnie. Może zmobilizujemy się bardziej, gdy powstaną nowe konta. Wpłacane na nie kwoty będziemy mogli odliczyć od podstawy opodatkowania

Od wielu miesięcy trwa dyskusja na temat systemu emerytalnego. Rząd chce wprowadzić zmiany. Jest to podyktowane bieżącą sytuacją finansów publicznych. Dzięki zmniejszeniu wysokości składki trafiającej do OFE relacja długu publicznego do PKB w Polsce ma nie przekroczyć progu ostrożnościowego zapisanego w konstytucji.

Z wyliczeń rządowych wynika, że stopa zastąpienia, czyli stosunek emerytury do ostatniego wynagrodzenia, wyniesie około 30 proc. Szacunek ten dotyczy osób, które oszczędzały wyłącznie w nowym systemie, czyli zaczęły pracować w połowie 1999 r. W przypadku osób starszych stopa zastąpienia będzie wyższa, bo spora część ich przyszłej emerytury będzie pochodziła ze starego systemu; wtedy świadczenie było inaczej wyliczane, stopa zastąpienia wynosiła ok. 60 proc.

Podobne konta

Od dawna wiadomo, że dodatkowe oszczędzanie na starość jest niezbędne. W „Moich Pieniądzach" nieustannie do tego zachęcamy. Rząd planuje zmotywować Polaków do dobrowolnego odkładania pieniędzy poprzez zachęty podatkowe.

Propozycja rządowa zakłada możliwość dobrowolnego gromadzenia kapitału na nowym indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Od 2004 r. do tego samego celu służy indywidualne konto emerytalne (IKE). Czym mają się różnić oba te konta? Na razie znany jest projekt, który w toku dalszych prac może się jeszcze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8861

Spis treści
Zamów abonament