Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co kręci polskich ryzykantów

03 marca 2011 | Kraj | Tomasz Nieśpiał
Pierwsze nieoficjalne mistrzostwa Polski w speedridingu odbędą się jutro w Ustrzykach Dolnych. Na zdjęciu Wacław Kuzło,  prekursor tej dyscypliny w Polsce
autor zdjęcia: Bartosz Frydrych
źródło: Fotorzepa
Pierwsze nieoficjalne mistrzostwa Polski w speedridingu odbędą się jutro w Ustrzykach Dolnych. Na zdjęciu Wacław Kuzło, prekursor tej dyscypliny w Polsce

100 km/h na nartach i z paralotnią nad głową. Nurkowanie pod lodem. Bez szpanu i pozerstwa

Jutro na stoku Laworta w  Ustrzykach Dolnych odbędą się pierwsze, nieoficjalne mistrzostwa Polski w speedridingu. – To nowa dyscyplina, w Polsce uprawiana przez garstkę zapaleńców – mówi Wacław Kuzło, jeden z organizatorów imprezy.

Speedriding łączy narciarstwo i paralotniarstwo. Jak mówią sami speedriderzy: mieszanka wybuchowa. – Bo można zjeżdżać z góry, a tam, gdzie nie da się zjechać, można wznieść się w powietrze – opowiada Kuzło.

Osiągane podczas zjazdu prędkości znacznie przekraczają 100 km/h. – To niezwykle niebezpieczny sport, dlatego do jego uprawiania potrzebne jest nawet wieloletnie przygotowanie. W dodatku nie można się go nauczyć na własną rękę. Ale warto, bo narciarstwo ze skrzydłem nad głową dostarcza wielkich emocji – podkreśla Kuzło.

A na tym najbardziej zależy miłośnikom niekonwencjonalnych dyscyplin sportowych. – Chodzi o to, by przeżyć coś więcej, skosztować adrenaliny – przyznaje Kazimierz Pawłowski, redaktor naczelny portalu 4risk.net zajmującego się sportami ekstremalnymi. Choć przyznaje: – Każdą dyscyplinę można tak zmodyfikować, by została zakwalifikowana do ekstremalnych. Najważniejszy więc wydaje się cel: uprawianie sportu nie dla rywalizacji czy pieniędzy, ale wrażeń.

Na świecie za prekursorów sportów ekstremalnych uważa się Nowozelandczyków. W Polsce skoki ze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8867

Spis treści
Zamów abonament