Carlsberg zyskuje dzięki sponsorowaniu futbolu
Jorgen Buhl Rasmussen, prezes grupy Carlsberg
Rz: Carlsberg z udziałami sięgającymi 15 proc. zajmuje trzecie miejsce na polskim rynku piwa. Będzie walczyć o lepszą pozycję?
Jorgen Buhl Rasmussen: Jesteśmy w stanie zwiększać udziały w Polsce, ale raczej powoli i małymi krokami. Nie sądzę jednak, aby udało się nam zdobyć drugą pozycję ze względu na to, że konkurujemy z silnymi graczami (pierwsze dwa miejsca zajmują kolejno należąca do SABMillera Kompania Piwowarska i Grupa Żywiec kontrolowana przez Heinekena – red.). Zajmowanie trzeciego miejsca nie będzie dla nas problemem, dopóki będziemy zadowoleni z biznesu, który tu prowadzimy. Nie interesuje nas zwiększanie udziałów jedynie pod względem wielkości sprzedaży, ponieważ wiązałoby się z dużym kompromisem w sprawie cen. Zależy nam, aby być zyskowną firmą.
Od dwóch lat sprzedaż piwa w Polsce nie rośnie. Nie ma tu już także kandydatów do przejęć dla takich dużych firm jak Carlsberg. Jaką macie zatem strategię dla naszego kraju?
Nie zamierzamy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta