Konkret, nie utopia
Rz: Czy Jan Paweł II ochrzcił kapitalizm?
Maciej Zięba: Jan Paweł II nawiązał do stanowiska wielkich papieży – Leona XIII i Piusa XI, którzy starali się okiem Ewangelii spojrzeć na całość rzeczywistości gospodarczej, nie „chrzcząc" jej, lecz rozróżniając, co w niej jest dobre i preferuje cnoty ewangeliczne, a co złe, zwłaszcza złe systemowo.
Jan Paweł II wskazał takie zło systemowe?
Papież mówi, że socjalizm jako system jest strukturalnie fałszywy, a korzenie tego błędu są antropologiczne, gdyż postrzega on człowieka jako fragment organizmu społecznego, a nie jako podmiot, osobę. Papież dostrzega, że socjalizm wynikł z dobrych intencji, ale ponieważ źle ujmował człowieka, nieuchronnie przyniósł niesprawiedliwość.
Co nowego wniósł papież Wojtyła do nauczania społecznego Kościoła?
Papież pokazuje, że za czasów Leona XIII podstawowym źródłem tworzenia bogactwa była praca fizyczna, a za Piusa XI były to finanse i ich przepływy. Obecnie natomiast jest to głównie ludzka kreatywność. To jest zmiana na korzyść – monotonna ciężka praca fizyczna łatwo może dehumanizować człowieka, z kolei kapitał kieruje się logiką czystego zysku, a nie sprawiedliwości. Natomiast twórcza ludzka praca jest bliska myśleniu ewangelicznemu i stąd pierwsza encyklika społeczna Jana Pawła II...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta