Urząd kontroluje, czy przetargi są ustawiane
Wymagania dotyczące kupowanych samochodów są tak konstruowane w niektórych specyfikacjach, że spełnia je tylko jeden model auta
Urząd Zamówień Publicznych prowadzi kontrolę przetargu na zakup służbowego samochodu dla prezydenta Torunia. Pojawiło się bowiem podejrzenie, że specyfikacja była napisana pod konkretny model – Skodę Superb. W kilkudziesięciu punktach szczegółowo opisano wymagane parametry, nawet nawigacji czy radia. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że odpowiedzialny za przetarg dyrektor wcześniej kupił takie samo auto. UZP czeka na opinię biegłego, który ma orzec, czy wymagania były rzeczywiście pisane pod konkretny samochód.
Parametry lub kryteria
Podobne zastrzeżenia pojawiają się w wielu przetargach. Tylko w ostatnich dniach lokalne media pisały o przetargu zorganizowanym przez Port Lotniczy Lublin na samochód do wożenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta