![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Termin wakacji trzeba uzgodnić
Choć każdy zatrudniony ma prawo do urlopu, na wypoczynek nie pojedzie bez porozumienia z szefem. Nawet jeśli bierze tylko dzień wolnego na żądanie, musi o tym powiadomić firmę
Dlatego że także urlop wypoczynkowy jest przecież niczym innym jak usprawiedliwioną nieobecnością w pracy. Co do zasady jest zaplanowany. Szef powinien bowiem udzielać wolnego zgodnie z planem urlopów. Tak wynika z art. 163 k.p.
Nie oznacza to jednak, że istnieje obowiązek sporządzania specjalnego grafiku urlopowego dla każdego pracodawcy.
Niekoniecznie zgodnie z planem...
Kto tego nie robi? Ten, u kogo na odstąpienie od spisywania planu zgodziła się zakładowa organizacja związkowa. Pozwala na to art. 163 § 11 k.p. Współdziałanie pracodawcy z zakładową organizacją związkową w sprawie planu urlopów wypoczynkowych ogranicza się jednak tylko do ustalenia, czy plan taki ma być sporządzony.
Jeżeli taka organizacja związkowa nie wyrazi zgody na rezygnację z planu, pracodawca przy jego ustalaniu może, ale nie musi z nią współdziałać. Art. 163 k.p. nie zobowiązuje pracodawcy do uzgadniania samego planu urlopów z zakładową organizacją związkową (tak też Maria Teresa Romer w „Prawo pracy. Komentarz”, Warszawa 2009, LexisNexis, wydanie IV).
Konieczności sporządzenia planu nie ma także pracodawca, u którego w ogóle nie działają związki. W takich wypadkach przełożony określa termin wakacji po porozumieniu z podwładnym.
Kiedy sporządzać plan? Częstą praktyką jest żądanie przez pracodawców, aby zatrudnieni już w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
