Będziemy silni spokojem
Robert Maaskant, trener Wisły, o jutrzejszym meczu z Apoelem Nikozja w eliminacjach Ligi Mistrzów
Rz: Jesteście dwa mecze od rundy grupowej. Wczoraj na wasz trening w Krakowie przyszło tysiąc osób. Czuje pan już, o co toczy się gra?
Robert Maaskant: Kibice zapytali mnie, czy mogą krzyczeć i śpiewać w trakcie treningu. Zostali tylko przez chwilę. Dla mnie to niesamowite przeżycie, rozmawiałem później z piłkarzami i na ich wyobraźnię też podziałało. Poczuliśmy przedsmak tego, co będzie działo się w środę.
Teraz pora na słowne gry? Jak Jose Mourinho zdejmie pan presję ze swoich piłkarzy?
Nie muszę. Widziałem, jak zachowują się przez ostatnie dni, a oni patrzyli na mnie i też próbowali coś odczytać. Wydaje mi się, że dobrze ich znam. Wiem, że dadzą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta