Warto mieć w firmie plan emerytalny
Pracodawca finansuje składkę podstawową wpłacaną do programu. Z pieniędzy skorzystamy po zakończeniu kariery zawodowej
Pracownicze programy emerytalne (PPE) umożliwiają odłożenie na starość większych kwot w skali roku niż inne ustawowe formy dodatkowego oszczędzania (np. IKE). Składkę podstawową za pracowników opłaca pracodawca. W jednej trzeciej działających w Polsce programów wysokość składki została ustalona na maksymalnym poziomie przewidzianym w ustawie – 7 proc. wynagrodzenia pracownika (dane Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego za 2010 r.). Prawie w jednej czwartej programów składka wynosiła od 4 do 5,99 proc. W dużej części pozostałych pracodawca określił składkę kwotowo, od 10 zł do 410 zł miesięcznie.
Jak wynika z danych nadzoru, w ubiegłym roku średnia roczna składka podstawowa wpłacona przez pracodawcę za pracownika wyniosła 3,3 tys. zł. Jest to kwota zbliżona do tej wpłacanej przez rok przez przeciętnego Kowalskiego do ZUS i OFE (składka na ubezpieczenia społeczne wynosi 19,52 proc. pensji brutto). Do tego pracownik może dołożyć do konta całkiem pokaźną dodatkową kwotę. W tym roku jest to ponad 15 tys. zł (w 2010 r. uczestnicy programów wpłacili przeciętnie ok. 1 tys. zł).
Dane te pokazują, że plany tworzone w zakładach pracy są bardzo dobrym sposobem na zgromadzenie kapitału. Jeszcze wyraźniej to widać, gdy porówna się kwoty już odłożone na emeryturę w tych programach. Średnio było to 18,6 tys. zł (dane UKNF na koniec 2010 r.). To tylko nieco mniej niż w obowiązkowych funduszach emerytalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta