Sztuka na papierze w okazyjnej cenie
Od 400 zł rozpoczyna się licytacja grafik o muzealnej wartości, 30 zł zapłacimy za dekoracyjny plakat
Sztuka wykonana na papierze ma w kraju szokująco niższe ceny niż malarstwo. Grafikę, plakaty, fotografie, zabytkowe mapy i papiery wartościowe chętnie kupujemy do dekoracji, na prezenty i oczywiście do kolekcji. Okazyjne ceny mają oryginały ilustracji książkowych, nawet dzieła klasyków często spadają z licytacji.
Sztukę na papierze znajdziemy w codziennej ofercie antykwariatów i galerii, na aukcjach, na jarmarkach perskich. Testem kondycji rynku grafiki artystycznej są aukcje krakowskiego antykwariatu Nautilus (www.artlist.pl), który od 1993 roku specjalizuje się w handlu grafiką. Nautilus zawsze organizował dwie aukcje rocznie. Od ubiegłego roku odbywają się cztery. Najbliższą zaplanowano na 22 października.
Oferta Nautilusa zainteresuje koneserów. Będą rzadkie prace Józefa Gielniaka, np. „Jesień w Bukowcu", „Niepokoje lata" z 1959 roku i sławna mezzotinta „Pamięci El Greca". Trzeba się liczyć z wysokimi cenami wywoławczymi ok. 5 tys. zł. Ozdobą aukcji będzie legendarny drzeworyt Jerzego Panka „Siuda baba" z 1958 r. Ma wysoką cenę wywoławczą 5 tys. zł. – Sam drzeworyt kosztowałby 4 tys. zł, ale widnieje na nim odręczna dedykacja autora dla artysty Stefana Suberlaka. Kolekcjoner dopłaci za tę wyjątkową proweniencję – informuje Michał Maksymiuk.
Zdecydowanie niższe ceny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta