Niezłe wyniki testów na aplikacje
Piętą achillesową wielu kandydatów okazała się znajomość przepisów i instytucji Unii Europejskiej
Wielu zdających w sobotę testy na aplikacje korporacyjne podkreślało w rozmowach z reporterami „Rz" zaskoczenie pytaniami o traktaty, prawo i instytucje Unii Europejskiej. Absolwenci wydziałów prawa uważali, że mogło to być związane z obecną prezydencją Polski w UE.
Kodeksy najważniejsze
Zdający na aplikację adwokacką w Krakowie mówili, że pytania na teście były trudniejsze niż te z lat poprzednich, które analizowali, przygotowując się do egzaminu.
– Moje pierwsze wrażenie było takie, że są proste. Ponowna analiza przyniosła jednak nieco inne wnioski. Trudne były pytania dotyczące prawa europejskiego, spółek handlowych, a także procedury cywilnej – mówiła Aleksandra Czubak, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Także Marcin Belon, również absolwent UJ, twierdzi, że pytania były zaskakująco trudne. Wskazuje zwłaszcza na zagadnienia procedury cywilnej i prawa karnego.
– Egzamin nieco trudniejszy od tego z 2010 r., sporo trudniejszy niż ten sprzed dwóch lat – ocenia Jacek Gąsior, także absolwent UJ.
Wszyscy twierdzili natomiast, że czasu było wystarczająco dużo, a niektórzy skończyli odpowiadać na pytania już po 45 minutach.
– Test był łatwiejszy niż w ubiegłym roku – uważa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta