Objazdowy teatr jednego aktora
Wyścig w Singapurze był popisem Sebastiana Vettela. Do drugiego z rzędu tytułu brakuje mu tylko punktu
Do końca sezonu pozostaje aż pięć wyścigów, ale jest niemal pewne, że już za dwa tygodnie Vettel obroni mistrzostwo świata. Od początku roku Niemiec robi wspaniały użytek z najlepszego samochodu w stawce i czysto teoretyczne szanse na doścignięcie go w punktacji ma tylko Jenson Button.
Anglik, który w Singapurze po raz czwarty z rzędu stanął na podium, musiałby jednak wygrać wszystkie pięć wyścigów, a jego rywal z Red Bulla nie zdobyć ani jednego punktu. Szanse na to są jednak bliskie zeru i Vettelowi do pełni szczęścia wystarczy ukończenie GP Japonii w pierwszej dziesiątce. Jeśli Button nie wygra na Suzuce, pozycja Niemca nie będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta