Aleś Bialacki nie chce procesu w języku rosyjskim
Aresztowany obrońca praw człowieka żąda przetłumaczenia na białoruski przepisów, na podstawie których będzie sądzony
„Poskarżyłem się do Izby Reprezentantów, Sądu Najwyższego oraz Narodowego Centrum Legislacji i Badań Prawnych, że moje prawo do przygotowywania się do procesu sądowego jest naruszane, gdyż na Białorusi nie wydano po białorusku ani kodeksu karnego, ani kodeksu postępowania karnego" – napisał w liście z aresztu posługujący się na co dzień tym językiem Bialacki. Prosi o jak najszybsze spełnienie jego żądań, opartych na białoruskiej konstytucji i ustawie o językach. „W przeciwnym razie podczas procesu będę musiał koncentrować się na tłumaczeniu na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta