Antybiotyki bezsilne wobec grypy
Jedynymi lekami antygrypowymi nowej generacji są tzw. inhibitory neuraminidazy dostępne w Polsce - mówi prof. dr hab. Lidia Brydak, kierownik Zakładu Badania Wirusów Grypy i Krajowego Ośrodka ds. Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – PZH, Warszawa
Niechętnie się szczepimy?
Tak. Z sezonu na sezon robi to coraz mniej osób. W sezonie epidemicznym 2010/2011 zarejestrowano 883 113 przypadków podejrzeń zachorowań na grypę, a zapadalność w tym okresie wynosiła 2313,8/100 tys. W Polsce w ubiegłym sezonie zaszczepiło się jedynie 5 proc. populacji, pomimo że wiele urzędów marszałkowskich zapłaciło za szczepienia przeciwko grypie osobom w wieku od 55. do 65. roku życia, ale i w tej grupie nie wszystkie uprawnione osoby z tego skorzystały. W ubiegłym sezonie w Polsce z powodu powikłań pogrypowych zmarło 187 osób i żadna z nich nie była zaszczepiona. Szczepionka przeciwko grypie była dostępna w aptekach, centrach medycznych, jak również u lekarzy pierwszego kontaktu, którzy mieli podpisane umowy z urzędami marszałkowskimi.
Czy grypa już atakuje?
Do 19 października 2011 r. w Polsce nie potwierdzono krążenia wirusa grypy.
Powinniśmy się obawiać pandemii w przyszłości?
Prawdopodobieństwo pandemii spełniającej wszystkie naukowe kryteria jest bardzo duże, ale obecnie na to pytanie trudno jest odpowiedzieć. Grypa jest wirusem bardzo zmiennym, plastycznym, a ponadto krąży również w świecie zwierząt, a ptactwo wodne ma wszystkie rodzaje tych zmiennych podjednostek, czyli hemaglutynin HA-16 i neuraminidaz NA-9. Mało prawdopodobne jest też to, że choroba...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta