Lekarze mają kłopoty z ubezpieczeniem od błędów
Zagrożeniem dla pacjenta są przepracowani medycy. Ubezpieczyciele nie chcą im więc sprzedawać polis. Chory może zostać bez odszkodowania
Ostatnio w Rudzie Śląskiej lekarz, który pracuje w szpitalu na etacie i jednocześnie dorabia na izbie przyjęć na kontrakcie, postanowił zakupić dodatkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, aby w razie popełnienia błędu medycznego nie musiał płacić pacjentowi odszkodowania z własnej kieszeni.
– Okazało się, że wszystkie firmy ubezpieczeniowe, z którymi do tej pory się skontaktował, odmówiły mu sprzedaży dodatkowego ubezpieczenia ze wzglę-
du na przekroczenie norm czasu pracy – opowiada Tomasz Underman z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. – Ubezpieczyciele stwierdzili, że lekarz, który do godziny 15 pracuje na oddziale, a później przenosi się na dyżur do izby przyjęć, stwarza zbyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta