Przeciw marszom i blokadzie
Intelektualiści apelują do warszawiaków, by nie przyłączali się ani do marszu narodowców, ani do kontrmanifestacji środowisk lewicowych. Pod listem podpisali się ekonomista i polityk Ryszard Bugaj, filozof i publicystka Agnieszka Kołakowska, pisarz Antoni Libera i historyk Magdalena Gawin. Ich zdaniem żadnej stronie, która 11 listopada wyjdzie na ulice, nie zależy na obronie polskiej tradycji i obchodach święta narodowego, lecz „o wywołanie awantury, która wszystkim to święto zohydzi".
„ONR nie może reprezentować tradycji polskiego patriotyzmu i myśli niepodległościowej. Tak samo jak młodzież z Leninem w jednej ręce i z kamieniem w drugiej nie może być symbolem demokratów i antyfaszystów zatroskanych o losy Polski" – piszą.
– W jednym i drugim przypadku mamy do czynienia z diabłem, który się przebrał w ornat – mówi „Rz" Bugaj.
Autorzy listu namawiają, aby 11 listopada spotkać się na wojskowych Powązkach.