Kino szuka nadziei
Mistrzowie realizmu coraz częściej proponują widzom happy end. Od piątku na ekranach „Chłopiec na rowerze”
Nadziei potrzebujemy dziś jak powietrza. Zrozumieli to twórcy, którzy przez lata stawiali ponure diagnozy społeczne. Wchodzili z kamerami do nędznych dzielnic, pokazywali ludzi niedających sobie rady z życiem, wypchniętych na margines. Teraz serwują widzom bajki. Jedna z nich, jakże piękna, wchodzi właśnie na ekrany polskich kin.
Laureaci dwóch canneńskich Złotych Palm – bracia Jean-Luc i Pierre Dardenne'owie – nigdy dotąd nie zasypywali publiczności obietnicami szczęścia. Opowiadali o ludziach, którzy desperacko walczą o przetrwanie. W „Rosetcie" – o 17-latce niemogącej liczyć na pomoc matki alkoholiczki, rozpaczliwie próbującej się wyrwać z kręgu nędzy i beznadziei; w „Milczeniu Lorny" – o albańskiej emigrantce, która, usiłując znaleźć swoje miejsce w Belgii,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
