Dużo złotych myśli rodem z magla
Książek złych, fałszywych, kalekich mieliśmy znacznie więcej niż wartościowych, potrzebnych, pięknych
Na czoło literackich obrzydliwości roku wysunęło się – moim zdaniem – najnowsze dzieło skandalistki prozy polskiej – Manueli Gretkowskiej „Trans". W epatowaniu bluźnierstwem i pozorowaną odwagą obyczajową przeszła samą siebie.
Posmakujmy zresztą tej prozy: „Łatwo rozpuszczalny biały krążek wypiekany z wody i mąki włożyłam sobie nocą do pochwy. Ona go najbardziej potrzebowała. Prawdziwej miłości leczącej z pożądania. Zakonnica nie myliła się. Byłam pokutnicą. Tęsknota jest pokutą za przeżyte kiedyś szczęście. Największą pokutnicą była Maria Magdalena. Ona modliła się do swojego przebóstwionego mężczyzny – Jezusa Zmartwychwstałego. Ja już do nikogo. Ostrygowym nożem wepchnęłam eucharystię głębiej w moje ciało. Przełknęło je, rozpuściło w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta