Rozpacz w Pjongjangu, niepewność w regionie
20 grudnia 2011 | Pierwsza strona
Korea Północna w szoku. Tysiące mieszkańców opłakują śmierć Kim Dzong Ila. Zastąpi go jego syn Kim Dzong Un.
Sąsiedzi z niepokojem patrzą na zmiany. Jeśli dojdzie do walki o władzę, kraj może pogrążyć się w chaosie. A to oznacza miliony uchodźców. – Nie tylko Chiny zrobią wszystko, aby tego uniknąć – mówi „Rz" Hazel Smith, ekspertka z Cranfield University. Szanse na nowe otwarcie są więc niewielkie. —lor