Polski sposób na dług
Ministerstwo Finansów odkupiło od inwestorów bony skarbowe za 2,25 mld zł, a chciało wydać na nie 16,7 mld zł. To jedna z metod na obniżkę długu publicznego i walki o uniknięcie przekroczenia poziomu 55 proc. PKB. Możliwe są jeszcze interwencje na rynku walutowym
Ministerstwo Finansów stosuje, jak podkreśla, standardowe procedury zmierzające do obniżenia wartości długu publicznego przed końcem roku. Choć oficjalnie zapewnia, że nie grozi nam przekroczenie granicy 55 proc. PKB, to jednak sposób zapisywania długu według kursu złotego na ostatni dzień roku powoduje nerwowość działań rządu. Obawia się on ataku spekulacyjnego na polską walutę.
Jeśli relacja długu do PKB przekroczyłaby drugi próg ostrożnościowy (55 proc. PKB), rząd musiałby przeprowadzić niepopularne działania oszczędnościowe. W strategii zarządzania długiem na lata 2012 – 2015 założono, że dług na koniec roku sięgnie 53,7 proc. PKB. – Wszystkie działania zmierzające do obniżenia długu są rozsądne – uważa Dariusz Rosati, szef Komisji Finansów Publicznych (PO). Ministerstwo ma kilka sposobów, by zmniejszyć kwotę zadłużenia w relacji do produktu krajowego brutto.
1. Wcześniejszy wykup papierów skarbowych
Wczoraj Ministerstwu Finansów udało się przed terminem odkupić bony skarbowe za 2,25 mld zł, choć resort zakładał wykup za niemal 17 mld zł. Terminy ich zapadalności przypadały na luty, marzec i maj przyszłego roku, ale resort finansów postanowił wykorzystać pieniądze, którymi dysponuje, i dzięki temu obniżyć poziom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta