Wybory, czyli wojna
Władimir Putin wygrał wybory prezydenckie w I turze. Według wstępnych oficjalnych danych otrzymał 64 procent głosów
– Od poniedziałku Rosja nie ma legalnego prezydenta – powiedział jeden z liderów ruchu antyputinowskiego Aleksiej Nawalnyj. – Było jasne, że Putin mianuje się imperatorem Wszechrusi i przyzna sobie tyle głosów, ile będzie chciał. Żądamy nowych wyborów. Opozycja i społeczni obserwatorzy alarmują: naruszeń prawa wyborczego nie było mniej niż w czasie grudniowych wyborów parlamentarnych.
Wyborcza „karuzela"
Ale nawet exit-pool, przeprowadzony przez niezależną fundację Gołos, która w największej mierze przyczyniła się do zdemaskowania fałszerstw w czasie wyborów do Dumy, dają Putinowi zwycięstwo w pierwszej turze, choć mniejsze (55 proc.). Również szef opozycyjnej „Nowej Gazety" Dmitrij Muratow przyznał, że jego zdaniem obecny premier dostał ponad 50 proc.
Najczęściej spotykane naruszenia prawa to masowe głosowanie grup,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta