Renesans toru na Służewcu
Coraz więcej osób przychodzi na służewiecki tor. Czy gonitwy staną się tak modne jak w czasach PRL?
Mimo chłodu i deszczu na wczorajsze otwarcie sezonu przyszło ponad 6 tys. osób. Samochody zapchały parking przed torem do tego stopnia, że autobus, uruchomiony specjalnie na wyścigi, nie mógł dojechać na przystanek ustawiony przed wejściem na tor.
– Da się zauważyć, że wyścigi w Warszawie stają się coraz bardziej modne – ocenia rzecznik służewieckiego toru Przemysław Stasz. – Na otwarcie tego sezonu przyszło o połowę więcej ludzi niż w 2011 r.
Nastąpiła też zmiana pokoleniowa. Do niedawna na tor przychodziła tylko garstka starszych osób. Teraz widać tam coraz więcej młodzieży i rodzin z małymi dziećmi. Wiele z nich przychodzi przebranych w stroje z ubiegłego wieku. – Szczególnie popularny jest styl cwaniaka warszawiaka – opowiada Przemysław Stasz. – Warszawiakom podoba się klimat miejsca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta