Test na lewicowość
Ostatni show w Sejmie przypomniał, że „lewicowy” image Ruchu Palikota jest zwykłą kreacją zepsutego milionera z Biłgoraja – zauważa publicysta
Piątek – dzień sejmowych sporów o ustawę emerytalną – pokazał, kto się dziś liczy w rywalizacji o reprezentowanie elektoratu socjalnego. Najskuteczniejszy okazał się Piotr Duda, lider „Solidarności", którego sojusznikiem niespodziewanie został Leszek Miller, wciąż dość egzotycznie wyglądający u boku solidarnościowców. Dla odmiany rywal Millera w walce o rząd dusz na lewicy Janusz Palikot zrobił wiele, aby wskrzesić stereotyp swojego ruchu jako piątej kolumny Platformy.
Gdzie dwóch się bije...
Niedawno, przed 1 maja, publicyści się zastanawiali, kto lepiej – Miller czy Palikot – wykorzysta Święto Pracy do zdobycia przywództwa na lewicy. Leszek Miller wraz ze związkowcami z OPZZ demonstrował przeciw polityce rządu. Janusz Palikot zaś zapowiedział „zero bezrobocia". Sypał też obietnicami: od powrotu emigrantów do Polski po hasło „państwo musi na nowo budować fabryki".
11 maja przed Sejmem, gdzie głosowano nad ustawą o podwyższeniu wieku emerytalnego, najlepiej widać było trzeciego gracza – NSZZ „Solidarność". Można się gorszyć paleniem zdjęć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta