Odwołanie wakacji na koszt szefa
Zanim przełożony przesunie pracownikowi wypoczynek, powinien się dobrze zastanowić, bo grożą mu wydatki. Za to, co urlopowicz zarezerwował i zapłacił, a czego nie zwrócił organizator lub przewoźnik. A czasami także za rodzinę
Zaczyna się sezon urlopowy, a z nim powtarzające się od lat problemy i pytania. Szef nagle zażąda obecności pracownika, który już przygotował się do wyjazdu lub co gorsza wyjechał na wakacje. Jak ma to zrobić? Czy musi liczyć się z kosztami, gdy podwładny przerwie urlop i pojawi się w firmie?
Inna data
Co do zasady pracownik powinien wypoczywać w tym roku kalendarzowym, w którym uzyskał prawo do urlopu. To oznacza, że wtedy pracodawca ma go udzielić. Tak nakazuje art. 161 k.p. Nie zawsze jednak wakacyjny pobyt w zaplanowanym czasie będzie możliwy.
Gdy szef inicjuje zmianę tej daty, trzeba odróżnić dwie sytuacje. Pierwsza dotyczy przesunięcia terminu urlopu i mówi o tym art. 164 § 2 k.p., a druga wiąże się z odwołaniem z wakacji i o tym stanowi art. 167 k.p.
Pierwsza zachodzi wtedy, gdy pracownik dopiero przygotowuje się do wypoczynku, ale jeszcze na nań nie wyjechał lub nie rozpoczął, a druga, gdy już pożegnał się z kolegami i opala się na plaży czy spaceruje po górach, a ważny telefon wzywa go do firmy.
Z pewnością więcej wątpliwości mają pracodawcy przy zmianie daty wakacji, zanim pracownik je rozpocznie.
Także na wniosek pracownika
O przesunięcie terminu urlopu może też z ważnych przyczyn wnioskować pracownik, co za każdym razem ocenia pracodawca.
Może to być
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta