NFZ ma dziurę na 800 mln zł
Zdrowie | Spadają wpływy ze składki zdrowotnej. Szpitale nie mogą liczyć na pieniądze za dodatkowe zabiegi
Trudna sytuacja finansowa Funduszu to kolejny problem, obok ostrego konfliktu z lekarzami, który będzie musiała rozwiązać nowa prezes NFZ Agnieszka Pachciarz (premier wciąż nie mianował jej na to stanowisko). Im mniej pieniędzy w Funduszu, tym bardziej prawdopodobne protesty w szpitalach, które nie dostaną zapłaty za leczenie.
Oszczędności na lekach nie wystarczą
Do maja na konta Funduszu powinno wpłynąć prawie 26 mld zł. Tymczasem z ZUS, który przekazuje Funduszowi składki, pieniędzy jest o 800 mln zł mniej, niż być powinno. – Gdy pieniędzy ze składek spływa na konta mniej, niż oczekiwano, NFZ może uzupełnić swój budżet środkami, które ma zgromadzone w rezerwach – mówi Adam Kozierkiewicz, ekspert ochrony zdrowia. – W tym roku tych pieniędzy powinno jeszcze wystarczyć, choć trudno oczekiwać, by NFZ zapłacił szpitalom np. za przyjęcia pacjentów ponad limit – dodaje.
Co prawda NFZ zaoszczędził ponad 700 mln zł na lekach dzięki wprowadzeniu ustawy refundacyjnej. – Te oszczędności topnieją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta