Dobroczyńca Rinat z alei róż
Ukraina. Euro żegna się dziś z Donieckiem. Jak mówi reklamowy slogan – miastem siły i piękna. Z przewagą siły
Zaczęło się od sklepu z pamiątkami przy donieckim kempingu dla kibiców. Ktoś tam wypatrzył tę koszulkę, pokazał znajomemu, potem kolejnemu i lawina ruszyła. Dziś to najpopularniejsza pamiątka z mistrzostw na wschodzie Ukrainy, a producent nie nadąża z dostawami. Na koszulce jest narysowany czerwony diament, symbol miasta, a pod nim napis po angielsku: „Teraz już niczego się nie boję. Byłem w Doniecku!".
Odjeżdżali w tych koszulkach kibice z Anglii, z Francji, choć akurat oni Doniecka się przestraszyli i było ich niewielu. Odjadą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta