Decyzja urzędnika to czasem dopiero początek kłopotów
Postępowanie podatkowe i karnoskarbowe są ze sobą ściśle związane, a niekorzystne rozstrzygnięcie w jednym z nich może mieć decydujące znaczenie dla drugiego
Dla wielu osób pismo z urzędu skarbowego o wszczęciu postępowania podatkowego może stanowić zapowiedź zbliżających się problemów. W sytuacji gdy postępowanie nie jest wszczynane z inicjatywy samego podatnika, zwiastuje zazwyczaj, że organy podatkowe zmierzają do określenia wysokości zobowiązania podatkowego w wysokości innej niż ta, jaką zadeklarował podatnik.
Decyzje organów podatkowych najczęściej dotyczą podatków dochodowych bądź podatku od towarów i usług oraz akcyzowego, a zatem tych, w przypadku których obowiązuje tzw. zasada samoobliczenia podatku przez podatników lub płatników i dobrowolna wpłata na rachunek odpowiedniego organu podatkowego. W decyzjach kończących postępowanie organy podatkowe najczęściej określają to zobowiązanie w wartości wyższej niż wynikająca z deklaracji składanych przez podatników lub płatników.
W powszechnie panującym przekonaniu jedynymi konsekwencjami takich rozstrzygnięć jest konieczność zapłaty różnicy podatku oraz zaległych odsetek. Uregulowanie tych należności w odczuciu wielu podatników powoduje automatyczne „zamknięcie” sprawy.
Oczywiście od rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji można się odwołać do wyższej instancji, a ostateczne orzeczenia podlegają kontroli sprawowanej przez sądy administracyjne. Niestety wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że decyzja podatkowa może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta