Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na granicy polsko-chińskiej...

07 lipca 2012 | Plus Minus | Jerzy Eisler
Szczere uśmiechy Józefa Cyrankiewicza i Czou En-Laia. Szkoda,  że w lipcu 1954 r.  Leopold Tyrmand zaprzestał już pisania „Dziennika”...
źródło: EAST NEWS/XINHUA NEWS
Szczere uśmiechy Józefa Cyrankiewicza i Czou En-Laia. Szkoda, że w lipcu 1954 r. Leopold Tyrmand zaprzestał już pisania „Dziennika”...
Jedyne miejsce publiczne w Polsce, gdzie w latach 60. można było przeczytać oskarżenia pod adresem  „kliki rządzącej ZSRR” to gablota informacyjna Ambasady ChRL. Luty 1967 r., nad Amurem coraz goręcej
źródło: PAP
Jedyne miejsce publiczne w Polsce, gdzie w latach 60. można było przeczytać oskarżenia pod adresem „kliki rządzącej ZSRR” to gablota informacyjna Ambasady ChRL. Luty 1967 r., nad Amurem coraz goręcej

Rządzący i rządzeni w PRL oglądali się na Pekin – ten jednak nie kwapił się do szukania w Polakach sojuszników przeciw ZSRR

Rządzący i rządzeni w PRL oglądali się na Pekin – ten jednak nie kwapił się do szukania w Polakach sojuszników przeciw ZSRR

Jak wiadomo, po II wojnie światowej nowy system w Polsce został zainstalowany z woli Józefa Stalina i przy decydującej roli Armii Czerwonej. Była to rewolucja importowana zza wschodniej granicy, przyniesiona na radzieckich bagnetach, podobnie zresztą jak niemal we wszystkich państwach Europy Środkowo-Wschodniej, w których z czasem komuniści przejęli władzę. Polacy nieco inaczej patrzyli więc na ogół na tych przywódców komunistycznych, którzy we własnych krajach sami zdobywali władzę w wyniku dokonujących się tam rewolucji inspirowanych za każdym razem czynnikami wewnętrznymi.

Kimś takim na przełomie lat 50. i 60., gdy zdobywał i umacniał władzę na Kubie, był Fidel Castro, którego często postrzegano wówczas u nas (i nie tylko) jako romantycznego rewolucjonistę: dla młodszych pokoleń jest starym, schorowanym satrapą, który dał się swojej ojczyźnie mocno we znaki. Gdy jednak przed wielu laty odwiedzał Polskę, paląc swoje wielkie cygara, wzbudzał olbrzymie emocje. Był młody, jeszcze szczupły, i miał wielką charyzmę, wynikającą po części właśnie z legendy prawdziwej rewolucji,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9277

Wydanie: 9277

Spis treści
Zamów abonament