O jakiej porze idzie się w melanż
„Niezły melanż" – zauważyła moja teściowa, widząc mur upstrzony graffiti. „Melanż, gdzie? O tej porze?" – zdziwił się mój syn. Tak doszło do pokoleniowego konfliktu znaczeń.
Teściowa sięgnęła po „Słownik wyrazów obcych PWN", gdzie z satysfakcją odnalazła hasło nawiązujące do francuskiego „melange", co znaczy „mieszanina". – Jaka mieszanina? – zareagował syn i zaciągnął...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)