Niskopłatne zlecenie nie zwolni ze składek z biznesu
Wybór, z której spośród kilku działalności płacić składki, jest swobodny. Ale autonomia kończy się, gdy dodatkowo w grę wchodzi praca na umowę cywilnoprawną
Mając kilka tytułów do ubezpieczeń społecznych, składki najczęściej odprowadza się od jednego, obowiązkowego tytułu. W doktrynie zostały one podzielone na dwie kategorie: tytuły „bezwzględne” i „ogólne”. Różnica między nimi polega na tym, że w pierwszym przypadku nigdy nie może dojść do zwolnienia z obowiązku ubezpieczenia, a w drugim jest taka furtka.
Takim bezwzględnym tytułem jest etat. Składki od niego zawsze trzeba odprowadzać. Ale co w sytuacji, gdy płatnik równocześnie prowadzi działalność gospodarczą i zlecenie? Dużo zależy od tego, jaki przychód osiąga z umowy cywilnej.
- Prowadzę działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej oraz jako wspólnik spółki jawnej. Jednocześnie mam dodatkowy tytuł do ubezpieczeń społecznych, umowę-zlecenie. Wynagrodzenie ze zlecenia nie przekracza najniższej kwoty, od jakiej muszę płacić składki jako przedsiębiorca. Dotarłem do decyzji ZUS nr 504/2011 z 16 sierpnia 2011 r. Mówi ona o rozstrzygnięciu, czy składki płacić ze zlecenia czy z racji prowadzenia działalności jako wspólnik spółki jawnej. Wnioskuję z niej, że mogę opłacać ubezpieczenia społeczne i zdrowotne ze zlecenia, a z działalności tylko zdrowotną. Czy mam rację? – pyta czytelnik
Dla zleceniobiorców ubezpieczenia społeczne są obowiązkowe....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta