Dobra strategia niweluje złe prawo
O jakości zarządzania oświatą decydują przede wszystkim ludzie, a nie przepisy prawa – uważa była wiceminister edukacji, autorka badania „Modele zarządzania oświatą w polskich samorządach” w rozmowie z Jolantą Ojczyk
Czy przepisy prawa pozwalają efektywnie zarządzać oświatą? Samorządy narzekają, że skomplikowane regulacje, np. Karta nauczyciela, utrudniają im politykę oświatową.
Sylwia Sysko-Romańczuk: Podejście menedżerskie wkracza do administracji, ale pamiętajmy, że samorząd to nie przedsiębiorstwo, a zarządzanie w administracji to nie to samo, co zarządzanie w biznesie. Samorząd buduje wspólnotę, a biznes tworzy wartość dla klienta. W administracji poza efektywnością ekonomiczną trzeba uwzględnić cele społeczne i polityczne. Oznacza to, że nie każda likwidacja szkoły, chociaż przyniesie pozytywne skutki dla budżetu samorządu, z punktu widzenia dobra publicznego jest korzystnym rozwiązaniem.
Zapytam inaczej: czy gminy prowadzą przemyślaną politykę edukacyjną? Określają cele, szukają nowych skutecznych sposobów ich osiągnięcia czy tylko twierdzą, że w obecnej rzeczywistości i tak nic się nie da?
Mój zespół szukał prawidłowości w podejmowaniu przez samorządy decyzji dotyczących zarządzania oświatą. Nurtowało nas, czy te prawidłowości można pogrupować i wyodrębnić spójne modele zarządzania. Oczywiście chcieliśmy też wiedzieć, czy istnieje zależność między danym modelem zarządzania a efektywnościowymi wskaźnikami oświatowymi. Dodam, że to badanie jest unikatowe. Nikt jeszcze nie badał modeli zarządzania w oświacie w taki sposób – ani w Polsce, ani na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta