Wakacyjne domy tanieją
Klienci nie chcą wydawać więcej niż 120 tys. zł na nieruchomości wakacyjne – twierdzą pośrednicy
Tegoroczny okres kupowania domków nad jeziorem powoli dobiega końca. Podobnie jak w ciągu ostatnich lat, i tym razem transakcji było niewiele.
– Obecny sezon rozczarowuje, bo popyt jeszcze zmalał. Nadal największe zainteresowanie wzbudzają siedliska czy domy rekreacyjne i jednorodzinne blisko jezior, w dużych kompleksach leśnych – tłumaczy Dorota Połosa z Agencji Nieruchomości Połosa. – Drogich rezydencji na terenach rekreacyjnych nikt dziś nie kupuje – dodaje.
Tanie i niewielkie
Ceny ofertowe oraz transakcyjne spadają, a wielu właścicieli czeka na nowego nabywcę nawet trzy, cztery lata.
– Osoby, które kupowały takie nieruchomości kilka lat temu, gdy o finansowanie było znacznie łatwiej, a prognozy gospodarcze obiecujące,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta