Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Punkty pełne bólu

12 września 2012 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Jakub Błaszczykowski: Bogu dzięki… i sędziemu też. Z lewej: Adrian Mierzejewski
źródło: PAP/EPA
Jakub Błaszczykowski: Bogu dzięki… i sędziemu też. Z lewej: Adrian Mierzejewski

Zwycięstwo cieszy, ale forma Polaków wciąż straszy

Piłkarze niby ostrzegali, że nie będzie liczył się styl, tylko punkty. Pokonali przeciwnika w meczu o stawkę pierwszy raz od kwietnia 2009 roku, odczarowali też Wrocław, gdzie do tej pory na nowym stadionie nie potrafili odnieść zwycięstwa, jednak przed październikowym meczem z Anglią zostawili nas w wielkim strachu.

Wczoraj, w spotkaniu ze 141. drużyną rankingu FIFA złożoną z samych anonimowych zawodników, pozwolili rywalom na swobodne rozgrywanie akcji i dopuścili do groźnych sytuacji pod bramką Przemysława Tytonia. Momentami wyglądali tak, jakby widzieli się pierwszy raz w życiu, nie potrafili przewidzieć kilku podań, nie wiedzieli, jak zachowają się koledzy z drużyny.

Nie można zarzucić Waldemarowi Fornalikowi, że nie szuka. Zmienia nie tylko zawodników, ale też system gry, jest śmiały, próbuje wprowadzać do drużyny nowe twarze. Jego reprezentacja na razie działa jednak, jakby ktoś nasypał jej piachu w tryby. Brakuje płynności, polotu. Być może na nową koncepcję potrzeba po prostu czasu.

Z Mołdawią trzeba było zagrać ofensywnie, więc Fornalik znowu wrócił do systemu z dwoma napastnikami. Nie zaskoczył, postawił na Marka Saganowskiego, który miał pomóc Robertowi Lewandowskiemu rozbijać obronę rywali. Polacy, przyzwyczajeni do gry z jednym napastnikiem przez ostatnie trzy lata, w pierwszej połowie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9333

Wydanie: 9333

Spis treści
Zamów abonament