Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawo i Sprawiedliwość w drodze na plażę

13 września 2012 | Kraj | robert mazurek

To nie kandydatury na „apolitycznego profesora", który miałby zostać premierem w miejsce Donalda Tuska, są złe. To cały pomysł PiS jest chory

Wszyscy już widzą, że historia z próbą obalania Tuska i wystawianiem własnego kandydata na premiera kończy się dla PiS kolejną bolesną porażką. Ich szczęście w nieszczęściu polega na tym, że mało kogo to obchodzi.

Z początku zapowiedzi budowania jeszcze w tym Sejmie antytuskowej koalicji i próby powołania „apolitycznego profesora" na premiera wyglądały jak nieszkodliwy element sezonu ogórkowego w polityce. Trwa to jednak już ponad miesiąc i potrwa jeszcze, padały nazwiska Zyty Gilowskiej i Jerzego Kropiwnickiego – każde kwitowane raczej wzruszeniem rąk. Ale nie kandydatury są złe. To cały pomysł...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9334

Wydanie: 9334

Spis treści

Życie Warszawy

Zamów abonament